niedziela, 17 marca 2013

jestę bo bd

współcześni dekadenci
bawią się
jedzą i piją
po sarmacku jak
z dziada pradziada
urody pościągane jak
z szyldów reklam uśmiechy
jeszcze swoich zębów

u nich
zawsze sjesta
zawsze 'jes taaa!'
i kciuki w górze jak
cezara głowę
ich również zdobią laury
komplementów
nigdy dość
gdy kontemplują
kontemplację
swej dogłębnej
kont.
analizy rzeczywistych stanów rzeczy
w tym ultra nierzeczywistym
poddanym obróbce wirtualizacji
świecie dekadentów
młodych
mało butnych
ogarniętych
kryzysofizmem
gospodarczej siły starczej
starych

'jestę bo mam myślałkę'
to ich sztuka
nieważne jaka
zawsze będzie moją epoką

bo nie wątpię
jesteśmy tworem autonomicznym
a z państewek osobowości
powstanie twór w pełni
suwerenny
i przyjdzie nam wymyślać
nową nazwę
tego kraju
wtórnej dekadencji
i jej epoki
nadchodzącej wreszcie
postinwentaryzacji  etyki
nie sklepowych etykiet

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Zdrowie tych co jak Słowacki tworzo na emigracji!

Unknown pisze...

oby nie zginąć na lata jak Norwid i nie popaść w banał jak Mickiewicz.