skurwiałe powinowactwa
słabości waszych
dość mam
dość mam równych epitetom
oznak lojalności
skurwiałych
dla was
szczerze i otwarcie
to jak obsrać twarz
identycznie i bez zmian
ładnie z kałem w zębach
ładnie wam
udławcie się swoją wszechwiedzą
swoim społecznym "ja"
bo mnie boli już
że piszę co muszę
ja czuję
też
i przyznaję się
cieplejsze mi te słowa
niźli wasze ryje
cieplejszy mi chłód nocy
i nieobecny przyjaciel
niż wiara w intencje
ludzi bez twarzy
wybaczam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz