poniedziałek, 1 lipca 2013

pozdrawiam i błogosławię

okazuje się
że do szczęścia nie potrzeba
nie potrzeba
wiele

oznajmiło mi
nie stado naukowców
z żadnego uniwersytety
z nijakich stanów

że szczęście to stan
kreatywności odrodzenia
plastyczny bardziej
niż markowa modelina

dobrem zło zwyciężaj
mawia się tak
tyle zła

wystarczy przymknąć oczy
egoizm jest wreszcie tak bardzo
w modzie

nie oglądać się
nie taplać w bagnie
wyjąć głowę z własnej
dupy

świat do niej nie pasuje
gdy sami zbudujemy mu piedestał

ozdóbmy laurem los
jedynemu władcy
składajmy hołd

i nie róbmy sobie piekła
(tu odsyłam do wiersza pana Bursy)

godność radość pomyślność
jest bliżej niż wszystko
w zasięgu
własnego nosa

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

bardzo do mnie przemawia, szczególnie a' propos naszej ostatniej rozmowy u Ciebie na korytarzu. keep going, Waf.

N.