rwać
konsumować
memłać
pluć
niszczyć
i rzucać sobą
po ścianach
po polach
przepychać przestrzeń
gnieść jej kształty
upychać
miłość
agresja
wola
pięścią w ziemię
wybijać rytm
dyktować zdania przemocy
chcę złego
w imię milczenia
duszenia myśli
zamkniętymi powiekami
za wiele
niesmak mi w smak
2 komentarze:
Czasami tak jest, że chce się rozpieprzyć cały porządek rzeczy. Wyrwać się... z algorytmu. Człowiek ma w sobie uśpione pokłady energii, i o dziwo, w śmierci i niszczeniu przejawia się jego największa siła witalna...To jak swoiste "niszczę, więc jestem"
(Hm, właśnie wymyśliłam dobre motto życiowe!)
Marazm jest czasem nie do zniesienia, prawda?
Prześlij komentarz