wiesz
powiem tylko Tobie
czas nie leczy
czas zabija
i nie ma większego bólu
od tęsknoty
jak herbata
stygną emocje
i bez śladu giną
ostatnie smugi
wrzenia
i parzymy się
od ognia do ognia
ciepło gorąco gorąco
zimno
po omacku
w bezsenne noce
naginam prawa świata
powiem Tobie
marzenia senne
wolę tę śmierć
bez obietnic
i rajskie ogrody
nieświadomości
zdradzę Ci
czas się dłuży
rozwidla
zapętla
cofa
i powtarza
ale co z tego
gdy przez krótkowzroczność
mrużę oczy
czas to tylko błahy licznik
te aleje życia zlewają się
pod powiekami
mam Twój portret
i z każdym mrugnięciem
widzę Cię na swojej drodze
a wiesz
ja sobie życie już nie raz
wymrugałem
poniedziałek, 30 marca 2015
czwartek, 26 marca 2015
memoria
pamiętam
jak zbłąkany szukałem
ratunku
w gąszczu trawy
pamiętam
krzyczałem
pamiętam
w samotności
szukałem ratunku
mając lat pięć
może cztery
pamiętam
zaczęła się
pamiętliwość
pamiętam
kukłę
którą zostawiłem
którą
zniszczyli jak
dobro niczyje
pamiętam zachwyt
nad pierwszymi pikselami
pamiętam minuty
spędzone przewijając taśmy
bajek VHS
pamiętam szkołę
i ból gdy ciągnięto za ucho
i przezroczystą koszulę
wychowawczyni
która na wywiadówkach
była inna, za miła
pamiętam pociągi
podróże
wakacje wcześniejsze
i życie jak w wakacje
pamiętam nową klasę
i kaszubskie zwyczaje
jo
pamiętam Was
pamiętam gorycz
pamiętam płacz i złość
pamiętam bezsilność
i widzę już cel
pamiętam
powrót
pamiętam
słabość
pamiętam zacofanie
czas się cofnął
pamiętam jak nic
jak nic się nie zmieniło
pamiętam jak czekałem
aż się skończy
pamiętam
jak się dłużyło
pamiętam pierwsze papierosy
i te wypady kiedy mama nie dopilnowała
pamiętam jak to zwalało z nóg
pamiętam pierwszen dymki
pierwsze kroki na scenie
początki gry
udawania
a wtedy życia
pamiętam
kochasz być nie sobą
pamiętam kiedy uczyłem się
że to wszystko to udawane
uczyłem się tego scenariusza
pamiętam
to wszystko trzeba odegrać
jak zbłąkany szukałem
ratunku
w gąszczu trawy
pamiętam
krzyczałem
pamiętam
w samotności
szukałem ratunku
mając lat pięć
może cztery
pamiętam
zaczęła się
pamiętliwość
pamiętam
kukłę
którą zostawiłem
którą
zniszczyli jak
dobro niczyje
pamiętam zachwyt
nad pierwszymi pikselami
pamiętam minuty
spędzone przewijając taśmy
bajek VHS
pamiętam szkołę
i ból gdy ciągnięto za ucho
i przezroczystą koszulę
wychowawczyni
która na wywiadówkach
była inna, za miła
pamiętam pociągi
podróże
wakacje wcześniejsze
i życie jak w wakacje
pamiętam nową klasę
i kaszubskie zwyczaje
jo
pamiętam Was
pamiętam gorycz
pamiętam płacz i złość
pamiętam bezsilność
i widzę już cel
pamiętam
powrót
pamiętam
słabość
pamiętam zacofanie
czas się cofnął
pamiętam jak nic
jak nic się nie zmieniło
pamiętam jak czekałem
aż się skończy
pamiętam
jak się dłużyło
pamiętam pierwsze papierosy
i te wypady kiedy mama nie dopilnowała
pamiętam jak to zwalało z nóg
pamiętam pierwszen dymki
pierwsze kroki na scenie
początki gry
udawania
a wtedy życia
pamiętam
kochasz być nie sobą
pamiętam kiedy uczyłem się
że to wszystko to udawane
uczyłem się tego scenariusza
pamiętam
to wszystko trzeba odegrać
niedziela, 15 marca 2015
ślpey
obejrzałem ten stary sezon
ujęć z życia
ubyło mnie
ubyło życia
mędrcy tej gnojówki
mówią, że nie dla nas dorosłość
pisałem już
mamy wszystko
za wiele
przewracamy się w natłoku
pisałem już
o wymyślonych życiorysach
o zmianach w narracji
o modlitwach i ofiarach
o przyjemności w złych czasach
i gorejących nadziejach
pisałem wiele
o wypisaniu pisałem też
to nie pierwszy raz kiedy tak się
wypisuję
i mażę mazię mazgaję
wypisany rozpisuję
o impotencji
o dorastaniu
o obrastaniu
w samotność
w skorupy
w brak idei
i w ślepe spojrzenia
ujęć z życia
ubyło mnie
ubyło życia
mędrcy tej gnojówki
mówią, że nie dla nas dorosłość
pisałem już
mamy wszystko
za wiele
przewracamy się w natłoku
pisałem już
o wymyślonych życiorysach
o zmianach w narracji
o modlitwach i ofiarach
o przyjemności w złych czasach
i gorejących nadziejach
pisałem wiele
o wypisaniu pisałem też
to nie pierwszy raz kiedy tak się
wypisuję
i mażę mazię mazgaję
wypisany rozpisuję
o impotencji
o dorastaniu
o obrastaniu
w samotność
w skorupy
w brak idei
i w ślepe spojrzenia
Subskrybuj:
Posty (Atom)