poniedziałek, 15 kwietnia 2013

ulubiona nieznajoma

stopiłeś śnieg
wykwitłeś
rozpaliłeś słońce
na nowo

poznaję wiosnę
tak jak przypominam sobie
przyjaciół z dzieciństwa

takiej nigdy nie widziałem
jest mi obca
mieni się inną barwą
i pachnie niecierpliwie
odurza zmysł

chociaż dziwi
to wyczekiwałem tej wiosny
wyczekiwałem jak żadnej innej

a czuję
że to wszystko już było
śniło się
zaistniało w nieznanym
wymiarze marzeń

1 komentarz:

Królik doświadczalny pisze...

wiosna, wiosna, ach to Ty :)